Nietolerancja ciepła – jakie mogą być jej przyczyny?

Tak jak niektórzy ludzie wręcz uwielbiają upalne, letnie dni, tak dla innych osób cieplejsza pora roku jest po prostu koszmarem – mowa tutaj o tych pacjentach, którzy zmagają się z nietolerancją ciepła. Problem ten sam w sobie chorobą nie jest, może on jednak stanowić objaw bardzo różnych problemów zdrowotnych – nietolerancja ciepła pojawiać się może zarówno w przypadku stosowania pewnych leków, jak i stanowić powikłanie cukrzycy lub być związana z jakąś chorobą endokrynologiczną.
Za upalnymi, przekraczającymi 30 stopni Celsjusza, temperaturami raczej mało kto przepada – nie znoszą ich jednak te osoby, u których występuje nietolerancja ciepła. Zjawisko to może mieć bardzo różne podłoże – podstawowym czynnikiem, który może być z nim powiązany, jest wiek. Mniejsze zdolności do adaptowania się do wysokich temperatur mają organizmy dzieci (szczególnie noworodków) oraz osób starszych. Nie powinno się jednak nietolerancji ciepła wiązać wyłącznie z wiekiem – tak naprawdę problemów, które mogą prowadzić do takiego zjawiska, wyróżnia się stosunkowo dużo.
Trudności z funkcjonowaniem w wysokich temperaturach mogą mieć osoby, u których dojdzie do zaburzeń czynności autonomicznego układu nerwowego, określanych jako dysautonomia. Dochodzić do niej może w przebiegu cukrzycy, ale i nadużywania alkoholu czy choroby Parkinsona.
Zdarza się, że nietolerancja ciepła stanowi skutek uboczny zażywanych przez pacjenta leków – tak bywa chociażby w przypadku środków antycholinergicznych, które mogą prowadzić do zmniejszenia wydzielania potu i przez to skutkować trudnościami z funkcjonowaniem w wysokich temperaturach. Inną jeszcze przyczyną takiego problemu bywają choroby endokrynologiczne – tutaj jako przykład można podać nadczynność tarczycy.
Tolerancja ciepła ogólnie stanowi cechę osobniczą – jedni ludzie na upały reagują po prostu lepiej, a inni gorzej. Wyraźnie jednak trzeba podkreślić to, że kiedy u człowieka nagle dochodzi do wystąpienia nasilonej nietolerancji ciepła, zdecydowanie należy już wtedy udać się do lekarza – w końcu problem ten może być objawem poważnej nawet choroby.