Trądzik to choroba uciążliwa i często występująca. Borykają się z nią zarówno osoby młode, jak i dojrzałe.
Krok drugi to peeling. Clarena zaleca do niego użycie AHA Forte Peeling z kwasami owocowymi lub, zamiennie, peelingu kawitacyjnego z wykorzystaniem fal ultradźwiękowych.
Krok trzeci to nałożenie maski normalizującej Max Balance Mask, która głęboko oczyszcza tłustą cerę trądzikową.
W kroku czwartym kosmetyczka aplikuje serum normalizujące – Max Sebum Control Serum, następnie używa maski matującej. Na samym końcu zabiegu, aplikuje krem normalizujący – Max Sebum Control Cream.
Przełomowe substancje
W Zabiegu normalizującym, w którym używane są produkty z nowej linii Max Dermasebum Line, oprócz innowacyjnego Sytenolu®A, który posiada zarówno serum jak i krem normalizujący, znajdziemy szereg substancji wspomagających. Należy do nich, przede wszystkim, Pore Reductyl.
Ten wyciąg z grzyba z rodziny hub, który zawarty jest zarówno w żelu matującym, masce, serum i kremie normalizującym, wykazuje silne właściwości ściągające, zwężające pory i matujące. Dodatkowo, absorbuje nadmiar sebum i nawilża. Pore Reductyl redukuje wielkość porów o 13% już po kwadransie od aplikacji. W produktach, takich jak tonik i serum zawarty jest także ekstrakt z wierzbówki kiprzycy. Ten bogaty w witaminę C indiański składnik kojący wykazuje działanie przeciwzapalne, łagodzące i redukujące wzmożone wydzielanie sebum, co jest kluczowe w profilaktyce trądzikowej.
fot. Clarena
- W Zabiegu normalizującym, dla uzyskania maksymalnych efektów kuracji, dostarczamy skórze także ekstraktów z wierzby białej, lnu i aloesu, kwas salicylowy, glinkę białą, tlenek cynku, który wycisza stany zapalne oraz łagodzącą alantoinę – mówi Małgorzata Pindur. – Wszystkie one są doskonałym wsparciem dla działania przełomowego Sytenolu®A czy Pore Reductyl – dodaje.
Po prawidło wykonanym zabiegu najlepszym wsparciem jego rezultatów będzie odpowiednio dobrana kuracja domowa.
Na jakie produkty postawić, jak ich używać i na jakie składniki aktywne zwrócić uwagę? Na te pytania odpowiemy w następnym artykule cyklu Clareny, dotyczącym trądziku!