Forum: Choroby skóry

Witam Was serdecznie,
mam już szczerze dosyć moich chorób skórnych, ale to dopiero ta przelała wiadro. Od ponad miesiąca borykam się z wypryskiem na dłoniach, zaczynał się niewinnie, jakaś wysypka lekka na jednej dłoni w małej ilości. Stopniowo narastało krostek, następnie przerobiły się w skórę, która wygląda na popękaną (widać czerwone szparki), aby na koniec zostać tak jak na poniższym zdjęciu.. Generalnie to swędzi po kontakcie z ciepłą wodą lub po wejściu z dworu z zimnego otoczenia (mimo noszenia rękawiczek już od 1,5 miesiąca). Dwa tygodnie temu te krostki pojawiły się również na jednej stopie, myślałem że tam przejdzie bo jeśli to alergia kontaktowa to na pewno nie powinno jej dotyczyć, ale dzisiaj wygląda już praktycznie jak i na dłoni - co innego, że stopy się nie pokazuje..

Byłem u dermatolog po 3 tygodniach czekania i trafiłem na osobę, która po pierwszym zerknięciu zna już werdykt ignorując towarzyszące objawy. Polecono mi smarowanie Elocomem/Protopicem - mam obie maści, pierwsza na łuszczenie się skóry za uszami co około 2 tygodnie (AZS?) druga na łuszczenie pod policzkami - również co ok. 2 tygodnie, na codzień bepanthen raz dziennie. Smarowałem to przez tydzień, ale nie schodziło do zera (chociaż było już praktycznie niewidoczne) i teraz po weselu wróciło do stanu przy wizycie - jadłem trochę ciast, ale generalnie bez jakiegoś obżarstwa czy coś. Wcześniej próbowałem również protopicu - ten też nie dawał rady stosując przez 4 dni, brałem Claritine przez tydzień - bez zmian, wczoraj posmarowałem Clotrimazolem, ale tutaj od razu wiem że nie wytrzymam smarowania przez conajmniej tydzień, aby zobaczyć ew. efekty - chcę poprawy "na już".

Dodam również, że dziwnym przypadkiem w te dni mam przesuszone kąciki ust, które są również zaczerwienione na bokach. Smaruję to Bepanthenem/ kremem Nivea i czekam aż minie - średnio 2-3 dni.

Jestem osobą używającą e-papierosa od ponad dwóch lat i sporadycznie popalającą, ale nie wierzę żeby nagle miało to wpływ na moją skórę - nic nie zmieniałem od tych dwóch miesęcy. Na codzień staram się redukować słodycze, a na potrzeby eksperymentu nie jadłem ich wcale przez 5 dni - nie zauważyłem poprawy.

Zdjęcia: imgur.com/a/74fbL

Z góy dziękuję i pozdrawiam