Forum: Problemy skóry twarzy

Witajcie!

Mój problem rozpoczął się ok rok temu zima. Strasznie miałam przesuszona skórę od zimna. Pod podkładem widoczne były suche skórki. Zima się skończyła, skóra unormowała, ale wiosna tego roku pojawiły się jakieś dziwne krostki/wykwity/wypryski na policzkach. Są widoczne tylko na policzkach. Nie były to typowe syfki, bo przy wyduszaniu była mała zawartość płynu no i krew. Po tym zostały mi niestety ślady. Stosowałam soolantre, skinoren, metronidazol, teraz acnelec ale poprawa mizerna. Może ktoś miał podobny problem i wie co może pomóc? Sytuacja pogorszyła się po lecie, jakoś w październiku. Całe lato się nie opalam wiedząc jaki mam problem ale pod koniec lata niestety raz nie posmarowałam twarzy kremem i niestety się zjarał am. Część z nich to na pewno przebarwienia bo wciąż nie znikają od tyłu miesięcy. Ale co z resztą? Do tego co jakiś czas pojawiają się nowe. Proszę o pomoc.