Reklama:

Koktajl młodości z własnej krwi

08-01-2010,

Ten tekst przeczytasz w 4 min.

Koktajl młodości z własnej krwi

medforum

Krew

Kosmeceutyki robione na zamówienie nie są już nowością, ale serum przygotowane z własnej krwi...?! Bardziej osobistego specyfiku nie sposób sobie chyba wyobrazić! Krem o nazwie Methode Celljeunesse jest stosowany już w krajach Europy zachodniej. Do Polski wszedł w październiku 2009 r. Jest to w pełni zindywidualizowany krem / serum – wytwarzane z własnej krwi pacjenta i jak zapewniają producenci prawdziwy „naturalny koktajl młodości” skóry.

Reklama:

Laboratorium Ticeba* od czterech lat prowadzi badania nad wykorzystaniem komórek macierzystych i fibroblastów w regeneracji skóry. Najnowsze prace prowadzone są w kierunku nieinwazyjnego wspomagania skóry „odmłodzonymi” komórkami. Z pobranej od pacjenta próbki krwi buduje się swoiste serum młodości, zawierające wyłącznie naturalne, pochodzące od danego pacjenta polipeptydy i czynniki wzrostu. W formie kremu taki „eliksir młodości” możemy stosować na skórę twarzy, szyi, dekoltu i rąk.

"Methode Celljeunesse ma niezwykle silne działanie regenerujące i odmładzające skórę. Istotne jest to, że te substancje pochodzenia organicznego, wnikają głęboko w skórę - ich działanie nie jest więc powierzchniowe. Jest to szczególnie widoczne np. przy pielęgnacji głębokich zmarszczek, blizn, czy innych zaawansowanych problemów skórnych.” - powiedział podczas IX Międzynarodowego Kongresu Medycyny Estetycznej i Anti-Aging dr med. Christopher Ganss z Laboratorium Ticeba w Heidelbergu.

- „Preparat stanowi innowacyjną metodę pielęgnacji skóry - zarówno z punktu widzenia medycyny estetycznej, jak również dermatologii. Krem został rzecz jasna klinicznie przetestowany, wiemy stąd, że jest hipoalergiczny i bezpieczny. Ponieważ pochodzi z krwi własnej, każdy słoiczek tej substancji jest nieco inny i w całości dopasowany do potrzeb „pacjenta”." - przekonuje.

Jak powstaje serum

Lekarz medycyny estetycznej pobiera krew pacjentki i wysyła do specjalistycznego laboratorium w Heidelbergu, gdzie podlega ona procesom mającym wyekstrahować najcenniejsze dla skóry czynniki, namnożyć je i po dodaniu czynników ułatwiających pokonanie bariery skóry, umieścić w kremie. Krem ten nie zawiera żadnych konserwantów ani środków zapachowych, jedynie spersonalizowane składniki wnikające głęboko w skórę i pobudzające ją do regeneracji.

 

fot. pantherstock


Medyczny opis procesu

SERUM działa bazując na dwóch czynnikach aktywnych: biologicznym naturalnym nośniku izolowanym za pomocą opatentowanej technologii z morskiej flory oraz autologicznych peptydach i czynnikach wzrostu izolowanych z krwi własnej pacjenta. Cały proces zajmuje około 4 tygodni. Taki „eliksir młodości” możemy stosować na skórę twarzy, szyi, dekoltu i rąk przez okres trzech miesięcy.

Biotechnologia molekularna, wykorzystywana przez Laboratorium TICEBA, pozwala z jednej strony na izolację i namnażanie autologicznych czynników wzrostu, czyli substancji odpowiedzialnych za gojenie się ran i regenerację skóry, z drugiej strony na takie przygotowanie tych substancji za pomocą nanotechnologii, by mogły przeniknąć w głąb skóry. Zaletą tego rozwiązania jest stałe, długotrwałe zasilanie skóry substancjami aktywnymi.

POWIĄZANE DYSKUSJE NA FORUM Z KATEGORII Uroda

Kamyczek pod skórą
Dzień dobry, niedawno znalazłam na skórze ciemne przebarwienie, jakby coś było podejść spodem. Jednak nie dało się tego wycisnąć, ani to coś nie wystawało. Nacięłam w tym miejscu skórę, żeby się tego...
Krosta na palcu
Dziś zauważyłam taką krostkę na kciuku. Czy ktoś mógłby podpowiedzieć co to jest? Czy udać się z tym do dermatologa? Pozdrawiam
Czerwona kropka
Witam, od 4 dni mam taką kropkę na penisie, gdy ja dotykam jest twarda w środku, nie boli i nie przedskadza w życiu codziennym. Proszę o pomoc
Taka krosta na mosznie??
Co to jest? (Zdjecie jest powiekszone)czarna czy poprostu ciemna kostka na mosznie co to może być?
Co to jest
Miesiąc temu mi się to pojawiło może mi ktoś powiedzieć co to
CZERWONE NIEREGURALNE PLAMY NA DEKOLCIE (znikają i wracają)
Hej 23.03 będąc na szlaku w górach ( pogoda igła słońce, śnieg - miałam okazję się zgrzać ) odczuwałam ból połykając ślinę, sądziłam, że to przez brak wody, która nam się skończyła 40 min przed końce...
Reklama:
Reklama: